Notowania ropy naftowej przyspieszyły wzrost w piątkowych notowaniach po spadku do kwietniowych minimów.

Do 14:19 czasu moskiewskiego wrześniowe kontrakty futures na Brent wzrosły na londyńskiej giełdzie ICE Futures o 2,01 USD (o 2,03%) – do 101,11 USD za baryłkę. Sierpniowe kontrakty futures na WTI do tego momentu rosły w obrocie elektronicznym na New York Mercantile Exchange (NYMEX) o 1,51 USD (o 1,58%) – do 97,29 USD za baryłkę.

Wzrost cen ropy w piątek w dużej mierze wynika z kolejnej zmiany oczekiwań rynku co do wzrostu kluczowej stopy Fed. Jeśli w przeddzień handlowcy jako całość nastawili się na podwyżkę kursu o 100 punktów bazowych naraz na lipcowym posiedzeniu, dziś znów czekają na podwyżkę o 75 pb. po przemówieniach szeregu liderów Banku Centralnego.

W szczególności podwyżka stóp o 75 pb. wspierany przez niektórych z najbardziej znanych „jastrzębi” w kierownictwie Fed, Radę Gubernatorów Christophera Wallera i szefową Banku Rezerwy Federalnej w Cleveland, Lorettę Mester.

„Obrót ropy naftowej jest w dużej mierze zsynchronizowany z oczekiwaniami polityki Fed i jej wpływem na popyt i dolara amerykańskiego” – napisał w nocie Steven Innes, partner zarządzający w SPI Asset Management.